Emerytura. Dla jednych to słońce świecące na horyzoncie, dla innych – mglista przyszłość pełna obaw. Czy kiedykolwiek myślałeś o tym, co stanie się z tobą po zakończeniu kariery? Często jesteśmy tak zajęci codziennymi sprawami, że myśl o emeryturze zostawiamy na później. Ale zanim przesuniesz tę myśl w nieskończoność, pozwól, że opowiem ci moją historię.
Kiedy miałem dwadzieścia kilka lat, wydawało mi się, że mam całą wieczność przed sobą. Wydatki? To tylko chwyt marketingowy! Pracowałem, żyłem chwilą i cieszyłem się każdą wolną chwilą. Ale pewnego dnia spotkałem mojego przyjaciela z liceum. Opowiadał o swoim planie emerytalnym. Usiadłem jak sparaliżowany. Jak to? Już teraz? I wtedy dotarło do mnie jedno: im wcześniej zaczniesz myśleć o przyszłości, tym lepiej.
Niezależnie od tego, czy masz 20 czy 50 lat – odpowiedź jest zawsze ta sama: już teraz! Pamiętam, jak spojrzałem na swoje wypłaty i pomyślałem: „Ile mogę odłożyć?” Nawet niewielkie kwoty mają moc równań finansowych i z czasem potrafią stać się sporą sumką.
Każdy z nas ma swoją unikalną historię wydatków i przychodów. Pamiętaj jednak: nie chodzi o to, by wyrzekać się wszystkiego dzisiaj dla jutra. Oszczędzanie powinno być równowagą między teraźniejszością a przyszłością – jak ulubiony kawałek tortu; musisz odkroić kawałek do jedzenia teraz i pozostawić coś na później!
Oszczędzanie może brzmieć jak wyrok skazujący na dietę finansową. Moje pierwsze podejście przypominało bardziej szaleńczy rajd po bankach niż spokojne planowanie budżetu. Mówiąc krótko – udało mi się zaoszczędzić dzięki kilku prostym krokom:
Pierwszym z nich było stworzenie budżetu. Tak, wiem! Nuda goni nudę. Ale trzymanie ręki na pulsie wydatków naprawdę pomaga! Warto spisać wszystko czarno na białym; być może zobaczysz te zbędne subskrypcje streamingowe lub nieużywane członkostwa w siłowniach (o tak, tego też doświadczyłem!).
A jeśli mówimy o pieniądzach – inwestycje to kolejny temat do rozważenia. Przyznaję szczerze: początki były dla mnie trudne jak rozgryzanie orzechów bez otwieracza do orzechów! Nie miałem pojęcia od czego zacząć.
Pewnego dnia natknąłem się na książkę o inwestowaniu dla początkujących; przestańmy udawać doradców finansowych bez odpowiedniego przygotowania! A więc przeczytałem kilka stron i zrozumiałem podstawowe zasady: nie stawiaj wszystkich pieniędzy w jednym koszyku oraz inwestuj długoterminowo.
Czasami czuję się jakby zegar odliczał każdą sekundę mojego życia z prędkością światła! Z perspektywy lat patrzę wstecz i widzę swoje młodsze ja jako kogoś bardzo niewiedzącego w kwestii przyszłości finansowej. Dlatego podjęcie decyzji o oszczędzaniu wcześnie daje ogromną przewagę!
W wieku trzydziestu kilku lat miałem już mały fundusz awaryjny oraz trochę inwestycji działających dla mnie niczym solidny robot sprzątający (który czasami zbiera też kurz). Możesz zacząć powoli; nie potrzebujesz milionów dolarów na początek — każdy grosz się liczy!
Pamiętaj także – emerytura to maraton, a nie sprint! Nie oczekuj magicznych rezultatów po miesiącu czy nawet roku oszczędzania lub inwestowania. Każdy sukces potrzebuje czasu; po drodze będą wzloty i upadki oraz momenty frustracji (a przynajmniej u mnie tak było). Ważne jest jednak skupienie się na celach długoterminowych.
A kiedy już dojdziesz do etapu emerytalnego… wyobraź sobie leniwe poranki bez budzika (może chociaż raz!) i dni spędzone dokładnie tak jak chcesz; bez stresu związane ze słuchaniem niezbyt interesujących historii współpracowników.
Zastanawiając się nad emeryturą, pamiętaj także o swoim stylu życia — co chciałbyś robić w tych latach wolności? Podróże? A może więcej czasu z rodziną? Dopasowanie swoich celów oszczędnościowych do tych marzeń pomoże ci zmotywować siebie samego.
Wierzę głęboko w ideę „pracować mądrzej” zamiast „ciężej”. Sprawdzaj różnorodne możliwości – konta oszczędnościowe z wysokim oprocentowaniem czy plany emerytalne oferujące ulgi podatkowe mogą okazać się kluczem do twojego sukcesu.
Z czasem przekonasz się, że te wszystkie decyzje mają sens — a spełnienie Twoich marzeń stanie się rzeczywistością dzięki dobremu planowaniu już dziś.